Co prawda do dopełnienia formalności z fiskusem jeszcze jest sporo czasu, jednak warto już teraz pomyśleć, kogo chcielibyśmy wspomóc, przeznaczając 1% swojego podatku.
Od kilku lat możemy przekazać trochę PLN-ów nie na łatanie coraz głębszej dziury budżetowej naszego kraju, ale na realną pomoc dowolnej organizacji pożytku publicznego. Dziś chciałabym Was zachęcić do podarowania 1% organizacji, o której z pewnością słyszał każdy miłośnik górskich wędrówek – Fundacji Ratownictwa Tatrzańskiego TOPR.
To dzięki ratownikom TOPR możemy czuć się bezpiecznie w Tatrach. TOPR-owcy każdego roku udzielają pomocy ponad 500 osobom – zarówno latem, jak i zimą. Wykonują kawał dobrej roboty, nierzadko z narażeniem własnego życia i nawet w trudnych warunkach pogodowych robią wszystko, co w ich mocy, by akcja ratownicza zakończyła się sukcesem. Złamania, zwichnięcia, potłuczenia, upadki z wysokości, zasłabnięcia, odpadnięcia od ścian, zabłądzenie, ale też czasem niestety śmierć – to codzienność pracy ratownika. Przykre jest to, że zdecydowana większość wypadków wynika z braku rozwagi, złej oceny sytuacji, przecenienia swoich umiejętności, żeby nie powiedzieć głupoty turystów.
Ratownicy TOPR-u to najlepsi z najlepszych. Każdego roku muszą brać udział w licznych szkoleniach, dzięki którym mogą udzielać poszkodowanym profesjonalnej pomocy na najwyższym poziomie. Myślicie, że taki ratownik zarabia krocie? Też tak kiedyś sądziłam, ale podczas jednej z rozmów z TOPR-owcami zostałam pozbawiona złudzeń. Długo zbierałam szczękę z podłogi, kiedy usłyszałam, jak niskie wynagrodzenie otrzymują TOPR-owcy. Tym bardziej jestem dla nich pełna podziwu, szacunku i wdzięczności, że wykonują swoją pracę z takim zaangażowaniem. Widać, że jest to ich prawdziwe powołanie.
W podziękowaniu ratownikom za ich pomoc warto wesprzeć Fundację Ratownictwa Tatrzańskiego, która współfinansuje działalność TOPR-u. W 2010 roku Fundacja uzyskała status Organizacji Pożytku Publicznego i jest uprawniona do otrzymywania 1% podatku. Dzięki dotychczasowemu wsparciu mogła zakupić sprzęt wykorzystywany podczas akcji ratowniczych, m.in. przenośne urządzenia do przeprowadzenia resuscytacji, defibrylator, nosze, liny, czy sprzęt do asekuracji. Fundacja współfinansuje także utrzymanie śmigłowca Sokół. Pamiętajcie, że roczny koszt prowadzenia akcji z wykorzystaniem śmigłowca to około 6,4 miliona złotych! Z tego ok. 2,5 miliona to koszty samego paliwa, ubezpieczenia, konserwacji, wynagrodzenia pilotów itp.
Jak przekazać 1% dla TOPR?
W formularzu PIT trzeba tylko wpisać numer Krajowego Rejestru Sądowego (KRS) 0000030706 oraz obliczoną kwotę 1% podatku. Urząd Skarbowy sam przekaże pieniądze na konto Fundacji. Ze strony Fundacji Ratownictwa Tatrzańskiego można również pobrać program PIT Projekt 2016, który automatycznie rozliczy nasze zeznanie podatkowe. Jest tam już także wgrany numer KRS Fundacji.
Pamiętajmy, że każda, nawet najmniejsza kwota ma znaczenie! Dzięki naszemu wsparciu Fundacja może realizować swoje działania, a ratownicy TOPR mogą zapewniać nam bezpieczeństwo i nieść pomoc z użyciem nowoczesnego sprzętu.